Witajcie!
Kochani, milczałam długo. Za długo!
Praca licencjacka napisana, więc od dziś jestem wolnym skrzatem!
(nie licząc ewentualnych poprawek)
W międzyczasie stało się coś fan-ta-sty-czne-go!
Mamy nowy sezon Gry o Tron! (Wiem, że mam zapłon jak stary UAZ)
Jak zwykle, dni pomiędzy odcinkami GoT wypełniam czytaniem.
Pieśni Lodu i Ognia…
… no dobra, może przesadzam, ale kto kiedykolwiek nie „fandomował” niech pierwszy rzuci książką!
Wiele osób narzeka na słabe efekty przy tak ogromnym budżecie, ale ja narzekać nie potrafię. Jak sobie pomyślę, na co oni mogli te pieniądze zachować… ja już chcę poniedziałek. 😉
źródło: http://schweitzet.tumblr.com/post/58778903878/how-i-feel-dodging-arguments-from-the-matrix-by |
Przyszła mi ostatnio do głowy myśl „co by było, gdyby postaci z serialu mogły być jego fanami?” W ten sposób powstało niewielkie zestawienia na temat rodzajów fanów Gry o Tron.
Rodzaje fanów gry o tron:
1. Jon Snow – Ogląda serial, ale nie bardzo nadąża za fabułą. Teoretycznie obejrzał wszystkie odcinki, ale nadal nic nie wie.
źródło: http://www.ign.com/boards/threads/itt-a-gif-that-will-make-you-smile.454239193/ |
2. Daenerys Targaryen – Pierwsza tego imienia, królowa całego pokoju zasiadająca na najwygodniejszym tronie w całym mieszkaniu. Kiedy zaczyna się serial każe wszystkim zamilczeć i oglądać razem z nią. Ten, który się wyłamie, umarł w butach.
źródło: http://pandawhale.com/post/19421/dracarys-mother-of-dragons |
3. Lord Varys – Czyta wszystkie możliwe teorie fanów jakie pojawiają się w sieci, ale sam nie snuje żadnych domysłów ufając swoim małym, ćwierkającym ptaszkom.
źródło: http://www.reddit.com/r/shittytumblrgifs/comments/34gtx0/varys/ |
4. Cercei Lannister – Kiedy wie, że nadchodzi emisja odcinka, dzień zaczyna od kieliszka wina. No, może dwóch. Ewentualnie całej butelki.
źródło: http://leftalone-silhouettes.tumblr.com/post/77415502570 |
5. Ramsay (Snow) Bolton – W trakcie seansu przebiera nogami nie mogąc doczekać się końca odcinka tylko po to, by zalać internet spoilerami wywołując przestrach na twarzach reszty fanów.
źródło: http://www.reddit.com/r/Cinemagraphs/comments/1gzwy9/ramsay_snow/ |
6. Tyrion Lannister – Czyta i wie rzeczy. Kocha książki ponad życie, dlatego przeczytał wszystkie tomy. Ciągle narzeka na to, że serial nie zgadza się z tym co było w książce.
źródło: http://wifflegif.com/ |
7. White Walker – ogląda wszystkie odcinki nie angażując się w przepychanki między fanami rodów, czekając na ostateczną rozgrywkę pomiędzy Lodem i Ogniem.
źródło: http://hbo.com/game-of-thrones/#/ |
8. Lord Petyr Baelish – w głowie ma tysiąc scenariuszy i wciąż obmyśla nowe. Jest uzależniony od rozpracowywania zamiarów scenarzystów.
źródło: http://hodorhodorhodooor.tumblr.com/post/76564321563 |
Ja, zdecydowanie, jestem fanem typu Deanerysowskiego, a Ty? 😉
36 komentarzy “Rodzaje fanów gry o tron – wpis z przymrużeniem oka”
Cóż, nie oglądam, więc nie łapię się do żadnego typu.
Proszę mnie nie linczować, ale… nie oglądam Gry o tron 😀 Za to mój chłopak jest miłośnikiem i chyba ma trochę z każdego rodzaju opisanych przez Ciebie fanów (poza alkoholem :P).
Melduje się ósemka 😀
Hahaah dobre 😀 ja tez jak kalisi 😀
Połączenie Jona i Tyriona…
Padłam ze śmiechu. Jestem Daenerys. Jak oglądam serial, to jest święty czas!
Chętnie serial oglądałam, dałam się w niego wciągnąć. 🙂
Bookendorfina
Na razie najbliżej mi do Tyriona, bo zaczęłam czytać książkę, ale nie obejrzałam ani jednego odcinka serialu, więc w sumie nie mam porównania 😛 Ach kurczę, ale książka mi się szalenie podoba! 😀
Identyfikujesz się z którąś z kategorii? 😀
O tak, książki Martina są wspaniałe. <3 Ja zaczęłam od serialu i trochę żałuję bo zazwyczaj staram się nie sugerować nic swojej wyobraźni. Choć opisy w GoT są tak porywające, że czasem udaje się zapomnieć o serialu. 😉
Fajny wpis, chociaż martwi mnie, że jestem jak królowa smoków, a jestem mężczyzną 😛
Myślałam, że będę tutaj jedyna, która nie ogląda i nie łapie, o co chodzi. Ale widać, jeszcze nie jest najgorzej.
Uwielbiam Grę o tron. Czekam na poniedziałek! hmm nie mam pojęcia jakim typem mogę być:) Jednak moi ulubieni bohaterowie to John Snow,Daenerys, Tyrion, Araya, Olenna – tej ostatniej chyba już nie zobaczymy, aczkolwiek różnie to bywa ;p
U mnie to chyba zależnie od humoru, stwierdziłem cechy wszystkich typów, z wyjątkiem 5. Nienawidzę spoilerów i "nie robię drugim, co mi niemiło".
Typy fanów podane w świetny sposób. Jak obejrzę chociaż jeden odcinek wtedy, się przyrównam do któregoś 🙂
Najlepszy serial ever 🙂
No cóż, niestety nie oglądam… brak czasu na TV.
No to się uśmiałam, ja to najbardziej jak Tyrion jestem 😀
Bardzo fajny ranking!
Haha, dobre, dobre 😀 Co prawda nie jestem fanką GoT (jeszcze), ale się uśmiałam 😀
A ja jestem raczej typem Aryi czyli optymistycznie wierzę, oglądając bohaterów Martina na ekranie, że "śmierć nie nadejdzie dziś" .
Ha! Bardzo bardzo fajne zestawienie :))) Nie wiem jak można nie oglądać ;p
Identyfikujesz się z którąś z postaci? 😛
Valar morghulis.:D Ja już utraciłam tę nadzieję kiedy zabili kolejno prawie wszystkie moje ulubione postacie.
Za Olenną będę bardzo tęsknić. Nie było dyskusji w której nie wygrała.<3
Wpis z dużą dawką humoru, ja jeszcze nie wpadłam na fenomem tego serislu. Najpierw Książka.
Zawsze Team Targaryen!
Świetny wpis 😀 Doskonale określiłaś charaktery poszczególnych postaci, naprawdę super! Uśmiałam się 😀 Jestem jak Daenerys. Zasiadam na tronie i ostrzegawczo unoszę palec. Ma być cicho! 😀
Ale się uśmiałam 😀 Mnie chyba najbliżej do Tyriona, no i jest moją ulubioną postacią też (chyba, bo to się u mnie zmienia;) 😀
Mam ten problem, że nie oglądam tego serialu, ale na pewno jest tam jakaś postać, która jest zupełnie niezaangażowana w akcję, mimo że wszyscy się tym przejmują.
Kuba
Ja jestem zdecydowanie nr 1, bo obejrzałam kilka odcinków i nic z nich nie kapuję, a poza tym zastanawia mnie fenomen tego serialu. Za to mąż ogląda go namiętnie :).
Oooorajciu! Genialnie przytoczyłaś zachowania fanów do charakterów niektórych postaci. Hhahaha, świetne! Wyszło, że jestem mieszańcem.. Trochę mam z Tyriona, ciut z Nocnego Króla… Ale niewątpliwie chciałabym być taką Cercei. Ciekawie było by pić wino już o 3.00 w nocy 🙂
Śmiechłem
Bronię się przed tym serialem jak przed House of Cards i po cichu liczę, że i tu w tym przypadku problem rozwiąże się sam i nie będę musiał się w niego wciągnąć. P.S. Nie oglądałem nawet zwiastunów.
To było poniżej pasa. Dopiero zaczynam Cię czytać, a Ty mi od razu pierwszego dnia mówisz, że jestem Cercei?!
Hahaha, ale Cercei jest cudowna. Serio. Uwielbiam tę postać. <3