Zaczynajmy!
1. Jaki kolor odwzorowuje Twój charakter i dlaczego?
Czerwień. Jestem niecierpliwa, energiczna, momentami porywcza i zawsze muszę mieć ostatnie zdanie! Ot co!
2. Jak ustawiasz książki na półce? Kolorem? Autorem? Gatunkiem?
Niestety mam za mało miejsca i książki upycham gdzie się da jeśli tylko się zmieszczą… Moja biblioteczka to totalny misz-masz za wyjątkiem jednej, specjalnej półki przeznaczonej na kolekcję książek Sary J. Maas, której niedługo poświęcę całą serię wpisów. Uwielbiam obie jej serie!
3. Co uważasz o polskim booktubie? Oglądasz?
Nie. Wolę poświęcić ten czas na czytanie lub pisanie. Obejrzałam kiedyś kilka filmów „booktuberek” i zniechęciłam się. O książkach wolę czytać. 😉
4. Jaka jest Twoja ulubiona ekranizacja książki i dlaczego?
Duma i uprzedzenie z Colinem Firthem, który moim zdaniem jest stworzony do roli pana Darcy’ego. Żadnej ekranizacji nie oglądało mi się równie przyjemnie.
Dobór aktorów i lokacji jest wprost idealny.
5. Sięgasz po wszystkie gatunki książek czy masz wybrane, ulubione? Jesteś uprzedzony/-na do jakiś gatunków?
Czytam to na co akurat mam nastrój. Zazwyczaj sięgałam po fantastykę, ale ostatnio zaczynam sięgać po wszystko co mnie zaintryguje, bez względu na gatunek – liczy się fabuła, jej przekaz i umiejętności autora… Choć z fantastyki nigdy nie zrezygnuję. 😉
6. Który moment tworzenia recenzji jest Twoim ulubionym? Robienie zdjęć, pisanie opinii, czy może coś innego?
Zdecydowanie refleksja. Uwielbiam ten moment kiedy po skończonej lekturze mogę sobie usiąść wygodnie przy gorącej herbacie, otworzyć nowy dokument i patrząc w pustą białą kartę analizować dobre i złe strony przeczytanej historii, rozmyślać nad warsztatem, konstrukcją i swoimi odczuciami.
7. Jaki masz stosunek do książek bardzo popularnych. Ciekawią Cię czy może irytujesz się zalewem recenzji jednej książki?
To zależy. Popularność książki traktuję zawsze jako wskazówkę. Taki drogowskaz w stylu „O! To może być dobre! Sprawdzę to.”
O tym czy przeczytam daną książkę decyduje kilka czynników – opis, kilka pierwszych stron i… okładka. Może nie wpływa na mnie w dużym stopniu, ale jestem tylko konsumentem i jak każdy kupujący chętniej sięgnę po dobrze zareklamowany „produkt” (fe! jakie brzydkie słowo kiedy mówi się o książce!).
8. Czytasz/czytałaś/czytałeś lektury? Lubisz je, czy przeszkadza Ci narzucanie tego, co masz czytać?
Nie będę ściemniać. Nie czytałam wszystkich, ale do tych, które czytałam mam sentyment, a te ominięte planuję przeczytać.
Lektury były dla mnie wspaniałą okazją do poznania różnych gatunków i spróbowania „czegoś nowego”. Zresztą do dziś lubię klasykę.
9. Brałaś/-łeś kiedyś udział w jakiejś imprezie książkowej np. targach? Jeśli tak, to co o takich imprezach myślisz?
Nigdy nie byłam na Targach Książki, choć planuję to zmienić w niedalekiej przyszłości.
Byłam ostatnio (no dobra, trochę wcześniej niż „ostatnio”) na nocy bookinistów w Katowicach (mój portfel jeszcze pochlipuje w kącie).
Nie brałam też bezpośredniego udziału, ale towarzyszyłam przyjaciołom w akcji „Głośno o książkach” organizowanej przez bibliotekę miejską w Katowicach. Jest to bardzo ciekawy projekt polegający na czytaniu na głos (do mikrofonu) na środku rynku. Po przeczytaniu fragmentu wybranej książki można ją zatrzymać. Akcja ma na celu szerzenie czytelnictwa.
10. Znalazłeś/-łaś kiedyś książkę np na ławce w parku czy pociągu? Czy podoba Ci się akcja zostawiania tak książek w miejscu publicznym?
Nie przypominam sobie bym znalazła gdzieś „wolną” książkę, ale możliwe, że nie zwróciłam na to większej uwagi bo często się gdzieś śpieszę. Sama akcja jest moim zdaniem świetna i mam zamiar się do niej wkrótce włączyć.
11. Jaki kolor dominuje na Twojej biblioteczce?
Mój księgozbiór wygląda na bardzo pstrokaty, ale po dokładniejszych oględzinach stwierdziłam, że dominują w nim biel i czerń… chyba właśnie na nowo stworzyłam definicję słowa „pstrokaty”.